BMW Sauber F1 Team zaliczył trzy, wolne od błędów części sesji kwalifikacyjnej - co nagrodzone zostało dobrymi miejscami startowymi. Wracający po poważnym wypadku Robert Kubica wywalczył najlepsze w karierze, czwarte pole startowe - Nick Heidfeld zaś wystartuje siódmy.
"To było dobre - pozytywny weekend; cieszę się, że bolid sprawuje się całkiem nieźle. Wczoraj cieszył mnie balans bolidu - dziś nie było inaczej, jeszcze go poprawiliśmy i czasy okrążeń były powtarzalne. Myślę, że lepszy rezultat nie był możliwy - ale czuję, że przed wyścigiem jesteśmy w dobre formie. Uważam jednak, że Renault ma bliżej do nas, niż my do Ferrari. Wyprzedzanie jest tu bardzo trudne, toteż niezwykle ważne jest, by zakwalifikować się z przodu. Myślę, że musimy wykonać dobry start, i trzymać tempo przez cały wyścig."
Nick Heidfeld
"Kwalifikacje były w porządku - choć nie szczególnie dobre, więc nie jestem całkowicie usatysfakcjonowany moją pozycją startową. Podczas ostatniego przejazdu, tył bolidu był na pierwszej szykanie bardzo nerwowy, cały bolid był nadsterowny. Mimo to jednak, dziś balans bolidu był lepszy, niż w piątek. Czasy okrążeń z poranka nie odzwierciedlają realnego tempa - zawsze trafiałem na duży ruch na torze. Koniec końców, plecy nie sprawiały mi żadnych problemów - cierpiałem na bolesne skurcze mięśni, ale przez noc sobie z tym poradziliśmy. Oczywiście Ferrari jest od nas mocniejsze, a Renault nadrobiło zaległości. Prognozy pogody na jutro przewidują opady - i chętnie powitałbym deszcz. Przez dłuższą chwilę nie doświadczyliśmy mokrego wyścigu - a ja bardzo lubię jeździć w deszczu. Mogłoby to wymieszać stawkę i dać widzom sporo dobrej rozrywki."
Mario Theissen, szef BMW Motorsport
"Robert przy okazji powrotu zaliczył świetne kwalifikacje. Czwarte miejsce w stawce daje mu bardzo dobry punkt wyjścia do wyścigu. Nick również zdołał awansować do finałowej fazy sesji - ale jego ostatnie szybkie okrążenie nie było idealne. Jednak nawet bardziej ważne od pozycji startowej jest to, że nie odczuwał już bólu pleców. Startuje siódmy - co oznacza, że jest po czystej stronie toru, więc to też jest dobre miejsce. Przez całe kwalifikacje nie mieliśmy najmniejszych problemów technicznych."
Willy Rampf, dyrektor techniczny
"W ósmej sesji kwalifikacyjnej sezonu po raz ósmy udało się zmieścić oba bolidy w czołowej dziesiątce - więc jesteśmy bardzo usatysfakcjonowani z dzisiejszych rezultatów. Była to dla nas bezproblemowa sesja - pokazała, że po piątkowych treningach poprawiliśmy ustawienia bolidów. Robert wrócił - mocny jak zawsze - i wywalczył dobrą pozycję startową. Niestety Nick nie wykonał perfekcyjnego okrążenia - ale także ma dobrą szansę."
30.06.2007 18:15
0
Kubica zadowolony z kwalifikacji, Heidfeld - nie. Dziwne i HEI i ALO chcieliby deszczu....ciekawe....
30.06.2007 18:20
0
Chyba ciezko bedzie wyprzedzic Kimiego na starcie, bo on mowil ze mial szanse na 1 linie a Robert z kolei mowi ze nie dalo rady lepiej pojechac w qualu....
30.06.2007 18:21
0
Ja osobiscie nie chcialbym deszczu bo wtedy bedzie jedna wielka LOTERIA a chyba nie o to chodzi nam w wyscigach....
30.06.2007 18:27
0
"Mocny, jak zawsze" - jednak znają jego wartość, nie mam nic przeciwko Nickowi, ale jego wypowiedzi najpierw mnie śmieszyły, ale zaczynają mnie powoli irytować. Życzę obu polepszenia pozycji. Jest super, niech będzie jeszcze lepiej. Pozdrawiam wszystkich maniaków F1.
30.06.2007 18:33
0
no i kimi jest po czystej stronie toru, wystartuje dobrze.
30.06.2007 18:35
0
Kiedyś ten deszcz "musi" spaść, ale teraz, kiedy Robert jest na tak dobrej pozycji, to wolałbym, żeby to było kiedy indziej - np. w deszczowej Angli to by bardzo dobrze pasowało :)
30.06.2007 18:36
0
Mam nadzieje, że Robert dobrze wystartuje, bo Renault zawsze dobrze startowało i trochę się ich obawiam. Jak utrzyma 4 pozycje na starcie to dalej już może być tylko lepiej.
30.06.2007 18:41
0
Ale jak spadnie deszcz to chyba obie strony toru beda czyste.... ;)))
30.06.2007 18:43
0
:)
30.06.2007 19:13
0
elo dla wszystkich ``prawdziwych fanow roberta``. zastanawia mnie gdzie sa ci wszyscy ``fachowcy`` ktorzy tak krytykuja roberta???? czyzby szczeny wam opadly.....? mam nadzieje ze ten weekend zakonczy sie tak dobrze jak sie zaczal dla naszego kierowcy. pozdrawiam
30.06.2007 19:13
0
Kimi liczę na ciebie...:))
30.06.2007 19:25
0
przyznam Wam, ze podziwiam Roberta ze jego realizm. Kiedy inni kierowcy ciagle narzekaja, ze gdyby nie to czy tamto byloby lepiej, ze mozna bylo jeszcze lepszy czas wykrecic, on mowi po prostu, ze lepszy rezultat nie byl mozliwy...:) przynajmniej jeden z nich ma poczucie realzimu i jest troche samokrytyczny
30.06.2007 19:31
0
przez cale kwalifikacje nie mieli problemow? to co niby w pierwszej serii treningowej robil bolid kubicy w boksie przez wiekszosc czasu?
30.06.2007 19:31
0
Witam. Postanowiłem się wreszcie zarejestrować i dołączyć do dyskusji ;). Widzę, że jest duży podział opinii na temat tego, czy to dobrze jakby spadł deszcz, czy źle. Ja osobiście bardzo chce tego aby desz spadł. Loteria z deszczem jest tylko wtedy jeżeli zaczyna padać w trakcie wyścigu i np. jakiś kierowca dopiero co był w boxie i musi ponownie zjechać, a inny właśnie co miał mieć planowany postój - wtedy rzeczywiście możę być pechowo, jeśli jednak deszczyk spadnie przed wyścigiem i będzie mokro od początku - to już wcale nie jest loteria, wtedy jest prawdziwy sprawdzian umiejętności - wtedy sam dobry samochód już nie jest taki ważny. Czy Robert dobrze jeździ na deszczu ? Widze niektórzy uważają, że nie i przypominają wyścig na Węgrzech. - To nie tylko był debiut Roberta w wyścigu, ale także pierwszy raz w życiu jechał bolidem F1 na mokrej nawierzchni - myślę, że można mu te 2 błędy wybaczyć - tymbardziej , że i tak zajął dobrą pozycje. Potem było GP Chin - gdzie oczywiście dobrej pozycji Roberta pozbawiła, nieco zbyt ryzykowna strategia, ciut za wcześnie zdecydował zmienić opony na "suche". Jednak z tego co pamiętam Robert wykręcał tam w "mokrym" etapie wyścigu bardzo dobre czasy. Jeżeli nie będzie deszczu to myśle, (mam nadzieje), że będzie bardzo nudny wyścig dla Roberta - od startu do mety 4 - jeżeli ktoś z czołówki będzie miał awarie - poważniejszy błąd - będzie szansa na podium. Jeżeli natomiast spadnie deszcz - to zobaczymy co kto potrafi i myśle, że wtedy i bez awarii czołówki jest szansa na podium - dlatego optuje za deszczem, no i oczywiście będzie dużo ciekawiej ;) Pozdrawiam serdecznie.
30.06.2007 19:47
0
jestem za!
30.06.2007 19:54
0
Kużwa wreszcie doczekalismy sie równego traktowania kierowców BMW. Piwerwszy raz słysze z ust Roberta że miał dobry balans bolidu. Jednak mozna dobrze ustawić balans jak bat nad dupą (czytaj Reanult depcze po piętach). Należy tylko się cieszyć i liczyć na to ze w wyścigu i dalszej częsci sezonu bedzie podobnie.Oby Reanult zachował forme w dalszej części sezonu. Wymusi to agresywną taktyke zespołu Bmw i równe traktowanie kierowców ( co mnie tak bardzo denerwowało). Może zobaczymy jutro Roberta na podium? :P Pzdr all
30.06.2007 20:11
0
módlmy się xD Co do nicka to jestm szczęśliwa, bo nie zaczynał zdania od "miałem problem z...". To mi zawsze psuło humorek ;D pozdr
30.06.2007 20:11
0
Miałam na myśli 1-szego zdania w jego wypowiedzi xD
30.06.2007 20:14
0
Ja jestem też zdania, ze jak ma spaść deszcz, to lepiej przed wyscigiem. Wówczas będą bardziej wyrównane szanse i widowisko lepsze.
30.06.2007 20:31
0
witamy wsród nas, Amadeo. brakuje nam tu rozsądnych rozmówców. do paw_ko: potrafisz odróżnic sesje treningowe od kwalifikacji?
30.06.2007 20:49
0
Trudno ocenić czy jak spadnie deszcz, to będzie lepiej czy nie. Jak ma padać to najlepiej niech zacznie przed wyścigiem (nie będzie bałaganu z pit-stopami). No i jest szansa że w deszczu ktoś z czołówki popełni błąd i obróci bolid (Massa atakujący Hamiltona? Czemu nie:) W każdym razie Robert musi zachować spokój i tylko czekać na taką okazję, a jak coś takiego nastąpi, to wtedy gaz do dechy i mamy podium;) Ale co ja gadam niech utrzyma pozycje to już będzie wyśmienicie. Robert trzymaj się!!
30.06.2007 20:53
0
30.06.2007 21:01
0
Ja natomiast poważnie traktuję opinię Roberta o formie Renault.
30.06.2007 21:08
0
planujecie referendum na temat deszczu ("jestemza", "tez jestem za") ? on spadnie niezaleznie od tego kto za, a kto przeciw :P
30.06.2007 21:14
0
to oczywiste ze Robert jest skarbem w BMW.wie o tym Theissen i wie o tym Rampf.Heidfeld czesto narzeka,ale tez nie bez powodu,startuje bardzo dlugo i nic szczegolnego nie osiagnal.jednak zycze mu jak najlepiej,ma ogromne doswiadczenie i potrafi jezdzic.poprostu frustruje sie bo chcialby zwyciestw,a lata plyna...slowa uznania dla Kubicy.on nie czuje strachu,a przy tym potrafi jezdzic.do tego z tego co wiem umie przekazac mechanikom co jest nie tak z bolidem,co nalezy poprawic-to jest zajebiscie wazne.czeka go dluga kariera w F1
30.06.2007 21:56
0
Jaro zgadzam sie w 100%
30.06.2007 23:05
0
good luck for Robert and BMW team!
30.06.2007 23:33
0
Niezależnie jakie będą warunki na torze najważniejsze są umiejętności kierowcy i przygotowanie bolidu. Uważam że Robert jest przygotowany na każde warunki i da sobie radę. Ale to jest tylko sport wszystko się może wydarzyć. Trzymajmy kciuki za Roberta ! A wszystko będzie dobrze.
01.07.2007 00:19
0
paw_ko: trening nie zalicza sie do kwalifikacji ;)
01.07.2007 06:04
0
Według stronki www.freemeteo.com -j dzisiaj w rejonie Magny-Cours prawdopodobieństwo deszczu jest raczej nie za duże. Będzie pochmurno - 23 stopnie celsjusza, wiatr 24 km/h.
01.07.2007 06:43
0
Trzy osoby zginęły a dwie zostały ciężko ranne, gdy w pobliży Raveau w centralnej Francji rozbił się śmigłowiec - powiadomiły francuskie media. Helikopter rozbił się w lesie w sobotę wieczorem. Przyczyny tego wypadku są na razie nieznane. Według danych policji, na pokładzie śmigłowca znajdowali się członkowie jednego z zespołów Formuły 1 biorących udział w niedzielnym wyścigu na torze Magny-Cours. (meg)
01.07.2007 08:22
0
Co sądzicie o strategiach BMW na GP Francji ? Do tej pory Kubica miał "spokojną" strategie aby dowieź te punkty dla zespołu. Nick miał większe szanse na ataki bo startował lżejszym bolidem, zwykle był w kwalifikacjach przed Robertem. Teraz sytuacja się odmieniła i czy sądzicie że strategię się odwrócą ?Wg mnie to by było najlepsze wyjście. Nick narzeka, a Robert odczuwa pewnie sportową złość a to ułatwia ściganie :D
01.07.2007 08:48
0
nie podaja nigdzie zadnych szczegolow odnosnie do tej katastrofy smiglowca :( czy cos juz wiecie?
01.07.2007 08:56
0
Ja mam wrażenie,że w końcu ćoś sie odmieniło w zespole BMW.To zawsze Robert nażekał że balans bolidu wymaga poprawek i nie jest do końca zadowolony,a teraz się odwróciło.To mnie cieszy.Chętnie widziałbym zawsze Roberta przed Nickiem.Co do wypowiedzi Roberta że lepszego czasu nie dałoby się wykręcić to to pewnie dlatego że miał sporą ilość paliwa.Trochę mnie martwią renówki i to żę Fisiko jest zaraz za Robertem on jest nieobliczalny,start będzie ciekawy.No ale cóż doda to tylko jeszcze lepszego smaczku całemu widowisku.Robert-powodzenia!!!!
01.07.2007 08:59
0
wedlug prasy francuskiej w wypadku helikoptera zginely 3 osoby (prawdopodobnie z obslugi bridgestona) i 2 sa ranne. W helikopterze nie bylo zadnego kierowcy F1
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się